Nasza Gazeta w Irlandii Jedna czwarta firm może upaść - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Jedna czwarta firm może upaść

Alarmujące dane na temat kondycji przedsiębiorstw w Irlandii Północnej

Stare zadłużenia, powstałe podczas pandemii, rosnąca inflacja i ograniczanie wydatków przez konsumentów są przyczyną coraz większych kłopotów firm w Wielkiej Brytanii. Dla wielu z nich trudności finansowe mogą skutkować bankructwem.


W ciągu ostatnich dwóch lat dramatycznie wzrosła w Irlandii Północnej liczba firm, które znalazły się w krytycznej sytuacji finansowej, „spowodowanej rekordowym poziomem inflacji, który wpływa na gospodarkę” – czytamy w raporcie „Red Flag Alert Report”, którego ustalenia przytacza „The Independent”.

Według autorów raportu z brytyjskiej firmy konsultingowej Begbies Traynor, która od ponad 15 lat bada kondycję brytyjskich firm, największy wzrost liczby zgłoszeń dotyczących niepokojącej sytuacji odnotowano w sektorze firm użyteczności publicznej (+24 proc.). Kolejne na liście były hotele i bazy noclegowe (+16 proc.), które przyznają, że stoją w obliczu największego zagrożenia bankructwem. Kryzys objął również sektory motoryzacji (+14 proc.) oraz turystyczny (+12 proc.).

Wiele firm skorzystało na wzroście obrotów w IV kwartale ub. roku dzięki zakupom świątecznym i wprowadzeniu we wrześniu programu ulg i dopłat do rachunków za energię elektryczną, ale odsetek firm w Irlandii Północnej stojących w obliczu „krytycznej” trudności finansowej, niewypłacalności i mających wyroki sądów okręgowych za długi przekraczające 5 tys. GBP (ok. 5670 euro), wzrósł o 25 proc. pod koniec 2022 r.

Wspomniany raport wykazał również, że w całej Wielkiej Brytanii zagrożonych upadkiem jest o 36 proc. więcej firm niż w latach ubiegłych.

Radosław Kotowski

 


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.