Według najnowszych danych Urzędu ds. Bezpieczeństwa Drogowego (RSA), w Republice ponad 71 tys. osób jest gotowych przystąpić do egzaminu na prawo jazdy, ale czeka w kolejce na dostępnego egzaminatora. Z raportów komentowanych przez „Irish Examiner” wynika, że w ośrodkach egzaminacyjnych złożono największą w historii liczbę wniosków o wydanie prawa jazdy.
Dyrektor naczelny RSA Sam Waide potwierdził to: – Na test czeka 71 554 osób (…) Obecnie przeprowadzamy 4 tys. testów tygodniowo i [zatrudniamy] więcej instruktorów.
Waide przypomniał również, że kilka lat temu, przed pandemią, w całym kraju było ok. 250 tys. osób posiadających zezwolenia na naukę – takie osoby mogą prowadzić w obecności drugiego kierowcy w samochodzie oznakowanym literą „L”. Jednakże, od tego czasu liczba ubiegających się o prawo jazdy wzrosła o 53 proc. i obecnie ponad 350 tys. osób posiada wspomniane pozwolenie.
RSA potwierdziła trwającą rekrutację egzaminatorów na poziomie krajowym i ostatnio zatrudniła 18 nowych osób. Nowi pracownicy muszą jednak najpierw przejść trwające 8–10 tygodni szkolenie. Według RSA średni wskaźnik zdawalności wśród przystępujących do egzaminu na prawo jazdy w zeszłym roku wyniósł 53 procent.
Jednak liczby różniły się od siebie w ponad 50 ośrodkach egzaminacyjnych w całym kraju. W ubiegłym roku wskaźnik zdawalności w ośrodku Ballincollig w hr. Cork wyniósł 75 proc. i był najwyższy w całym kraju. Drugie miejsce zajęło centrum testowe Carnmore w hr. Galway z wynikiem prawie 68 procent.
Na drugim końcu stawki znajdują się dwa ośrodki, gdzie tylko nielicznym udaje się zdobyć prawo jazdy. Oba mieszczą się w Dublinie, przy czym ośrodek w Mulhuddart uzyskał wskaźnik zdawalności na poziomie 38 proc., a ośrodek egzaminacyjny w Charlestown – 39 proc.
RK
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.