Nasza Gazeta w Irlandii Uderzony 250 razy przeżył - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Uderzony 250 razy przeżył

Student, który bił, uderzał, kopał i stąpał po mężczyźnie 250 razy w brutalnym 20-minutowym ataku w centrum miasta Cork, został niedawno skazany na sześć i pół roku więzienia w zawieszeniu na ostatnie dwa i pół roku.

Zajście miało miejsce o godzinie pierwszej w nocy przed klubem nocnym Secret Garden na Paul Street w Cork 18.10.2022 r.

Darragh McLoughlin przyznał się do zarzutów. W trakcie rozprawy sędzia podkreślił, że nagranie zajścia było tak brutalne, że większość osób na sali sądowej było zmuszone odwrócić wzrok. Sprawca przyznał, że dopuścił się do „zwierzęcego zachowania”.

– Łączna liczba ciosów i kopnięć wyniosła 250 – stwierdził oskarżyciel, odnosząc się do 20-minutowego nagrania CCTV. W wyniku napaści ofiara doznała wielokrotnych złamań prawego oczodołu oraz kości nosa. Nadal doświadcza podwójnego widzenia.

Sędzia powiedział, że incydent rozpoczął się od spokojnej rozmowy i interakcji między dwoma mężczyznami, po czym doszło do fizycznej sprzeczki na zewnątrz klubu.

McLoughlin zauważył, że jego telefon został skradziony. Media donosiły, że w przeszłości doszło do konfliktu między oskarżonym a poszkodowanym. Rok wcześniej student został napadnięty przez grupę związaną z pobitym mężczyzną.

Poszkodowany, jak podaje „Irish Examiner”, w swoim oświadczeniu o doznanej krzywdzie, powiedział, że napaść była niewątpliwie najgorszym dniem w jego życiu. Nadal próbuje wypełnić luki w swojej pamięci tym, co się wtedy wydarzyło. Twierdził, że wciąż ma koszmary i prześladują go wspomnienia. Widok jego twarzy był dla niego niezwykle przerażający: – Nadal nie poznaję siebie w pełni – mówił.

Powiedział również, że atak wpłynął na niego psychicznie i fizycznie. Sądzi, że będzie miał na niego wpływ każdego dnia do końca życia. Powiedział również, że głęboko dotknęło to jego rodzinę.

Obrońca McLoughlina stwierdził, że jego klient przyjmował leki antydepresyjne, po próbie samobójczej poprzedniej nocy, zgodnie z doniesieniami medialnymi. Niestety, połączył alkohol z przyjmowanymi lekami.

Tak więc, pomimo faktu, że McLoughlin rzekomo próbował popełnić samobójstwo ok. 24 godzin wcześniej, następnej nocy był poza domem i udzielał się towarzysko.

Starszy obrońca powiedział również, że w imieniu McLoughlina różne osoby przedstawiły obszerne zeznania dotyczące charakteru oskarżonego, w tym jedne, w której stwierdzono, że oskarżony odczuwał głębokie poczucie winy i miał wyrzuty sumienia w związku z incydentem.

McLoughlin przyniósł również do sądu 10 tysięcy euro, aby zaoferować ofierze odszkodowanie.

Niestety, żadna suma pieniędzy nie zmieni faktu, że ofiara doznała przewlekłych obrażeń zmieniających życie. Tylko czas pokaże, jakie dalsze problemy zdrowotne mogą rozwinąć się w przyszłości w wyniku obrażeń odniesionych w 20-minutowej napaści, w szczególności ciosów w głowę. Biorąc pod uwagę powagę sytuacji, to cud, że ofiara przeżyła.

RK

FOTO: Budynek sądu w Cork, Wikipedia, Kglavin, domena publiczna CC 3.0


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.