Czarno-białe dni
Całe życie myślałam, że nigdy mnie to nie spotka – przecież jestem silna, tyle już przeszłam i zawsze sobie radzę. W poprzednim artykule pisałam o tym, jak odeszła moja mama, wspomniałam też, że nie pozwalałam sobie na żałobę i tłumiłam emocje. Broniąc się przed tym, sprowokowałam, by natarła ze zdwojoną mocą. Depresja… wpadłam w jej…