Szpital Uniwersytecki w Cork (CUH) wystosował oficjalne przeprosiny do matki, której oddano niewłaściwego noworodka.
Catherine Shine (39 lat) z Kiskeam, Mallow, hr. Cork pozwała Health Service Executive (HSE) w związku z incydentem, który miał miejsce prawie cztery lata temu.
Shine została przyjęta do szpitala i urodziła swoją córeczkę Hannah Kate przez cesarskie cięcie w trybie nagłym 8.09.2021 r. Matka i dziecko pozostały w szpitalu przez kilka dni, a w noc przed planowanym wypisem Hannah Kate została przewieziona do szpitalnego żłobka i tam zaopiekowano się nią przez noc.
Następnego dnia, 11.09.2021 r., Shine poprosiła o swoje dziecko, ale przez pomyłkę podano jej dziecko innej matki.
Shine zauważyła, że dziecko wyglądało inaczej niż jej własna córka, płakało i zaczęło wymiotować. Kiedy przyjrzała się dziecku, zauważyła, że na opasce identyfikacyjnej widniały inne dane dziecka, co potwierdzało, że niemowlę nie należy do niej.
Zrozumiałe jest, że cudze dziecko było z Shine tylko przez krótki czas, zanim sprawa została rozwiązana, ale Shine wszczęła postępowanie sądowe w Sądzie Najwyższym przeciwko CUH, w którym twierdzono, że nie dołożono należytej staranności w celu zapewnienia bezpieczeństwa matce i dziecku.
W pozwie, jak podaje „Irish Independent”, znalazło się również to, że Shine była traktowana poniżej oczekiwanych standardów a szpital nie posiadał odpowiedniego systemu kontroli, aby zapewnić, że nie pomyli dziecka i nie wyda go komuś innemu.
Szpitalowi zarzucono również, że nie zadbano o to, aby noworodki umieszczane w żłobku były prawidłowo sprawdzane pod kątem tożsamości przed przekazaniem ich właściwej matce do pokoju na oddziale położniczym.
Po rozmowach między prawnikami reprezentującymi obie strony, radca prawny Shine poinformował Wysoki Sąd 14 maja, że sprawa została rozwiązana.
Adwokat poinformował sędziego prowadzącego, że CUH wyśle oficjalne przeprosiny do Shine i jej rodziny, ale dokładna treść, która została uzgodniona z HSE, nie będzie odczytana na posiedzeniu jawnym.
Odpowiedzialność za incydent została przyznana szpitalowi. Jednak dokładne szczegóły ugody, w tym wszelkie rekompensaty finansowe, są poufne.
Po ogłoszeniu, poza sądem, Shine, stojąc obok swojego adwokata, powiedziała, że jest szczęśliwa, że postępowanie sądowe zostało zakończone, podsumowyjąc: – Miejmy nadzieję, że to się nie powtórzy, a szpital wprowadził środki, aby uniknąć takich sytuacji w przyszłości.
Shine, która ma również syna, powiedziała, że była to „bardzo stresująca” sytuacja i nie chce, aby przytrafiło się to innej matce.
Powiedziała, że podejmując kroki prawne „próbowała rzucić światło” na zaniedbanie i otrzymać przeprosiny.
– Otrzymałam przeprosiny i cieszę się, że to już koniec. Nie chcę, by przytrafiło się to jakiejkolwiek matce.
Odnotowując ugodę, sędzia przewodniczący pogratulował stronom rozwiązania sprawy.
BB