Nasza Gazeta w Irlandii Niesamowita historia Johna Rileya - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Niesamowita historia Johna Rileya

Irlandczyk, który walczył przeciwko Amerykanom w wojnie amerykańsko-meksykańskiej

Choć wiele opowieści o przywództwie i odwadze osób o irlandzkim pochodzeniu znajduje się w amerykańskich podręcznikach historii, imię Johna Rileya prawdopodobnie nie zostanie uwzględnione. A jeśli już się pojawi, nie będzie on czczony jako bohater ze względu na swoje czyny na polu bitwy, lecz potępiony jako dezerter i zdrajca, który zdradził swoją przybraną ojczyznę.

Jednak w Meksyku znajduje się pomnik upamiętniający tego Irlandczyka…

Czy zatem Riley był bohaterem czy zdrajcą? Dowiedz się więcej i zdecyduj sam.

21 września 1846 r. wojna amerykańsko-meksykańska trwała już prawie pięć miesięcy. Tego dnia amerykańska armia składająca się z ok. 6 tysięcy żołnierzy pod dowództwem generała Zachary’ego Taylora (późniejszego 12. prezydenta Stanów Zjednoczonych), zaatakowała meksykańskie miasto Monterrey i stoczyła trzydniową bitwę.

Spośród meksykańskich żołnierzy broniących Monterrey było 175 żołnierzy, którzy wyraźnie się wyróżniali. Nie przez jasnoniebieskie i żółte kurtki, a raczej różową, spaloną słońcem skórę, rude włosy i ich zaciętość w walce, towarzysze broni nazywali ich „Los Colorados Valientes”. Oficjalnie byli znani jako El Batallón de San Patricio czyli Batalion Św. Patryka, dowodzony przez 29-letniego dezertera Armii Stanów Zjednoczonych – Johna Rileya.

Ten batalion został założony przez irlandzkich imigrantów, który wcześniej byli członkami amerykańskiej armii. Jednak gdy USA przygotowywały się do wojny z Meksykiem, duża liczba urodzonych w Irlandii żołnierzy służących w amerykańskiej armii dezerterowała i uciekła do Meksyku. W batalionie znajdowali się również ochotnicy, którzy przybyli bezpośrednio z Irlandii, irlandzcy imigranci z Kanady, niemieccy imigranci, a nawet kilku czarnoskórych uciekinierów z niewoli.

Mimo, że w końcu Monterrey zostało zdobyte przez Amerykanów, Batalion Św. Patryka walczył zacięcie. Sam Riley wyróżnił się jako niezłomny dowódca.

John Patrick Riley urodził się 8 lutego 1817 r. w Clifden w hr. Galway. Jego pierwotne irlandzkie imię brzmiało Seán Ó Raghailligh. Riley początkowo służył w armii brytyjskiej w latach 1835-40, gdyż Irlandia wówczas była częścią Wielkiej Brytanii.

Riley później emigrował do Kanady z powodu Wielkiego głodu lat 40. XIX wieku. Następnie przeniósł się do Michigan w Stanach Zjednoczonych i zaciągnął się do armii amerykańskiej we wrześniu 1845 r., otrzymując stopień szeregowego, pomimo posiadania doświadczenia w armii brytyjskiej. W tym okresie do amerykańskiej armii werbowano tysiące irlandzkich imigrantów bez doświadczenia wojskowego, którzy wstępowali po to, aby zarobić i by nie przymierać głodem, co było istotne dla młodych ludzi, którzy niedawno uciekli z Irlandii.

Riley służył w kompanii K 5. pułku piechoty USA. Następnie w kwietniu 1846 r. dezerterował i uciekł do Meksyku, tuż przed rozpoczęciem wojny amerykańsko-meksykańskiej.

Riley dołączył do armii meksykańskiej, otrzymał stopień oficerski (porucznika) i dowodzenie Batalionem Św. Patryka. Ostatni raz walczył podczas bitwy pod Churubusco w 1847 r. Wielu członków jego batalionu zginęło, a niemal 100 zostało schwytanych przez siły amerykańskie –w tym on sam.

Łącznie 50 członków Batalionu Św. Patryka zostało oficjalnie straconych przez armię amerykańską. Była to największa masowa egzekucja w historii Stanów Zjednoczonych.

Riley został skazany za dezercję, lecz nie na śmierć, ponieważ dezerterował przed oficjalnym ogłoszeniem wojny Stanów Zjednoczonych i Meksyku. Zamiast tego, jego karą było wyrycie na jednym z jego policzków litery „D” oznaczającej dezertera.

Riley później twierdził, że do ucieczki skłoniły go antykatolickie uprzedzenia, których doświadczył mieszkając w Stanach Zjednoczonych.

Po zwolnieniu z amerykańskiego aresztu, Riley ponownie dołączył do armii meksykańskiej. W uznaniu jego służby otrzymał stopień majora. Stacjonując w Veracruz, został zwolniony z wojska z powodu żółtej febry w 14 sierpnia 1850 r., a zmarł 10 października 1850 r. w wieku 33 lat.

Obecnie na placu San Jacinto w Meksyku znajduje się popiersie Rileya, a także tablica upamiętniająca jego służbę.

Życie Rileya i historia Batalionu Św. Patryka zostały zekranizowane w filmie z 1999 r. pt. „Ostatni bohater”, w którym postać Rileya zagrał amerykański aktor Tom Berenger.

RB

FOTO: Popiersie Johna Rileya na Plaza San Jacinto w dzielnicy San Angel w Meksyku, Osioni, Wikipedia, domena publiczna, CC BY-SA 4.0


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.