Nasza Gazeta w Irlandii Koniec imprez na hiszpańskich wakacjach - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Koniec imprez na hiszpańskich wakacjach

Hiszpania wprowadza nowe przepisy dla turystów

Od dziesięcioleci Hiszpania jest jednym z najpopularniejszych miejsc na letnie wakacje dla irlandzkich i brytyjskich turystów, ze względu na prawie zawsze gwarantowaną piękną pogodę, wysokie temperatury, przystępne ceny i tolerancyjne, przyjazne dla odwiedzających podejście gospodarzy.

Niestety, wybryki turystów, częste ekscesy i różne formy nieprzyzwoitych zachowań wypoczywających, spowodowały, że ​​w wielu miejscach w Hiszpanii dokonuje się w ostatnich latach zmiany w przepisach i regulacjach dotyczących zachowań „gości” oraz sposobie ich egzekwowania.

Jeśli planujesz udać się tego lata na wakacje do Hiszpanii warto, abyś wiedział, co takiego się zmieniło.

Chociaż osoby podróżujące z paszportem irlandzkim lub brytyjskim nie potrzebują wizy turystycznej, twój paszport musi być ważny przez co najmniej trzy miesiące w dniu wjazdu na teren Hiszpanii. Upewnij się również, że przy wjeździe lub wyjeździe z kraju masz stempel w paszporcie, ponieważ służy to do określenia, jak długo tam przebywasz.

Wczasowicze muszą przedstawić dowód zakwaterowania w Hiszpanii oraz dowód lotu powrotnego lub okazać bilet na dalszy lot.

Turyści mogą zostać poproszeni o udowodnienie, że są w stanie wydać co najmniej 100 euro na każdy dzień wakacji, oprócz podstawowego minimum 900 euro.

Jak zauważył serwis belfastlive.co.uk, policja na słynnych całodobowych wyspach imprezowych – Ibizie i Majorce, otrzymała teraz uprawnienia do zamykania imprez i nakładania grzywien po przekroczeniu określonej godziny ciszy nocnej.

Jeśli impreza odbywa się w chronionej przestrzeni naturalnej lub zbyt blisko prywatnych domów mieszkalnych, wszyscy zaangażowani w organizację, marketing i reklamę imprezy – a także jej uczestnicy – ​​mogą zostać ukarani grzywną w wysokości do 25 tys. funtów.

Ponadto na Majorce, próbując powstrzymać rezerwacje stolików, których nikt nie anulował i nikt się nie zjawił, wyspiarskie stowarzyszenie restauracyjne Restauración CAEB wprowadziło regułę, zgodnie z którą klienci są proszeni o podanie numeru karty kredytowej podczas dokonywania rezerwacji. Jeśli goście się nie pojawią, zostaną obciążeni opłatą w wysokości 20 proc. średniego przewidywanego rachunku. Metoda zastosowana do obliczenia kwoty nie jest jednak jasna.

W ubiegłym roku, zasady dotyczące ubioru na wejście do restauracji przyjęło 11 restauracji na terenie nadmorskich kurortów stolicy wyspy Palma de Mallorca. Zakazane elementy odzieży obejmują m.in.: koszulki piłkarskie, podkoszulki bez ramiączek oraz stroje kąpielowe i kąpielówki.

Turyści w Alicante, jeśli złamią przepisy przeciwdziałające uciążliwości, muszą liczyć się z grzywnami w wysokości od 600 euro do 30 tys. euro. Rada miejska dokonuje przeglądu przepisów wprowadzonych w marcu 2019 r., które zostaną teraz rozszerzone i wzmocnione. Wśród tych zasad jest m.in. zakaz skrobania mebli na tarasach barów i restauracji, zbyt głośnego rozmawiania w pokoju hotelowym, a nawet słuchania muzyki na plażach.

W Barcelonie, na wszystkich plażach w mieście wprowadzono zakaz palenia, a osoby łamiące przepisy mogą zostać ukarane mandatem.

Ponadto 28 plaż na Balearach, w tym plaże na Ibizie, Majorce, Minorce i Formenterze, również wprowadziło zakaz palenia, aby chronić zdrowie innych uczestników i ograniczyć późniejszy problem sprzątania pozostawionych niedopałków papierosów na piasku.

Wczasowicze udający się do Magaluf, El Arenal, Playa de Palma na Majorce i Sant Antoni na Ibizie mają teraz ograniczenie do sześciu drinków alkoholowych dziennie. Zostaną one podzielone między lunchem a kolacją, co oznacza, że ​​turyści otrzymają tylko trzy bezpłatne napoje do posiłku. Za dodatkowe napoje alkoholowe trzeba będzie zapłacić, nawet jeśli podróżni wykupili opcję „all inclusive”. Nowe prawo będzie obowiązywać wkrótce we wszystkich kurortach na Ibizie i Majorce, a także w niektórych innych hotelach na Balearach.

Czas pokaże, czy te szeroko zakrojone zmiany zasad i przepisów będą miały jakikolwiek wpływ na turystykę i czy wczasowicze dostosują się do „nowej normalności” w Hiszpanii, czy też zaczną szukać alternatywnych miejsc na wakacje gdzie indziej.

Anna Domańska

FOTO: Freepik


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.