Nasza Gazeta w Irlandii Już nie oszukasz drogówki. Wprowadzają nowy system - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Już nie oszukasz drogówki. Wprowadzają nowy system

Zabrali Ci prawo jazdy, bo nazbierałeś dużo punktów karnych? Do tej pory to nie był problem. Bardzo łatwo było oszukać system i wyrobić sobie nowy dokument. Już bez punktów. Teraz to już niemożliwe.

ldriver

Do tej pory irlandzki system podliczający punkty karne działał fatalne. Instytucje miały bazy danych, które nie były z sobą połączone, co skutkowało tym, że łatwo było obejść zasady. I to najzupełniej legalnie. Jeśli kierowca nazbierał tyle punktów karnych, że stracił prawo do prowadzenia samochodu, to mógł postarać się o czyste konto. Po stracie prawa jazdy wystarczyło po prostu aplikować o następne. W nazwisku zmienić jedną literę, bądź dodać drugie imię. Nowe dane rejestrowało National Vehicle and Driver File, przekazywało je do Department of Transport, który wydawał nowy dokument, tyle że już bez punktów karnych. I tym samym zupełnie legalnie mogliśmy jeździć po drogach, zbierając nowe przewinienia.
Jeszcze łatwiej mieli cudzoziemcy. Wszyscy znamy historię, o irlandzkiej policji, która poszukiwała Polaka nazywającego się „Prawo Jazdy”.
– Kilkakrotnie zatrzymywano mnie za przekroczenie przyszłości. Niby miałem otrzymać mandat, a nigdy nie przychodził. Okazało się, ze policjanci nie zapisywali prawidłowo mojego nazwiska – wspomina Łukasz Daleczko z Dublina.
Jeśli kierowca posiadał dwa dokumenty, np. polski i irlandzki wystarczało, że pokazywał raz polski raz irlandzki. System nie widział, że to jedna i ta sama osoba, można było zbierać kary na obydwa dokumenty.
W dodatku szefowie Road Safety Authority alarmują, że na irlandzkich drogach jest olbrzymia liczba kierowców, którzy posługują się fałszywymi prawa jazdami. Wystawionymi na nieprawdziwe nazwisko bądź ze zmienioną fotografią.
Wszystkie te sztuczki, legalne bądź nielegalne przestały zdawać egzamin kiedy wprowadzono nowy system. Od stycznia prawa jazdy wydaje Road Safety Authority, a nie jak do tej pory 34 lokalne samorządy. A to oznacza, że wszystkie dane przechowywane są w centralnej bazie danych i nie powtórzy się już historia z przeszłości. Minister Transportu, Leo Varadkar zapewnia, że nie ma już takiej możliwości, żeby kilka dokumentów zostało wystawionych na te samą osobę.

 


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.