Nasza Gazeta w Irlandii Czy słodycze mogą powodować kłopoty z hormonami? - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Czy słodycze mogą powodować kłopoty z hormonami?

To pytanie często budzi zdziwienie wśród moich Podopiecznych. Czy jedna mała kostka czekolady może mieć aż taki wpływ na hormony?

Jako terapeutka żywieniowa, skupiająca się głównie na pomocy kobietom w powrocie do zdrowia, widzę człowieka jako całość. Jestem świadoma, że problem hormonalny to nie tylko wina samego cukru, ale także ilości, w jakiej go spożywamy. W tym artykule przyjrzymy się, jak słodycze wpływają na insulinę, hormony kobiece, hormon stresu (kortyzol) oraz hormon regulujący uczucie sytości (leptyna).

Insulina i hormony kobiece

Wpływ spożycia cukru na organizm jest zaskakujący. Gdy spożywamy cukier, nasz poziom glukozy gwałtownie rośnie. W odpowiedzi na to organizm produkuje insulinę, która pomaga utrzymać równowagę poziomu glukozy.

Niestety, nadmiar cukru prowadzi do insulinooporności, zakłócając równowagę hormonalną, zwłaszcza u kobiet. To wpływa na cykl menstruacyjny, wzrost poziomu estrogenów w stosunku do progesteronu (hormonu zapewniającego spokój, radość i dobry sen), co może prowadzić do drażliwości, niepokoju i bezsenności.

U kobiet w menopauzie objawy stają się bardziej intensywne i mogą obejmować uderzenia gorąca i nocne poty.

Insulina może także pobudzać produkcję androgenów (męskich hormonów) w jajnikach. Przykładem schorzenia związanego z nadmierną produkcją androgenów jest zespół policystycznych jajników (PCOS), charakteryzujący się torbielami na jajnikach, zaburzeniami miesiączkowania i nadmiernym owłosieniem. U kobiet z PCOS, które cierpią na insulinooporność, wzrasta ryzyko powikłań, takich jak miażdżyca czy choroba wieńcowa…

Słodycze i kortyzol

Nadmierne spożycie słodyczy może wpływać na produkcję kortyzolu, znanego jako hormon stresu. W sytuacjach stresowych nasz organizm podnosi poziom glukozy we krwi, co z kolei wpływa na wydzielanie insuliny i kortyzolu. Stres związany z niestabilnym poziomem cukru we krwi może prowadzić do zaburzeń hormonalnych.

Cykliczne sięganie po słodycze w stresie może z kolei przyczynić się do otyłości, insulinooporności i chorób takich jak cukrzyca typu 2, nadciśnienie czy zespół policystycznych jajników (PCOS).
Niezdrowe przekąski mogą przynieść krótkotrwałą ulgę i redukcję stresu, ale później pojawi się uczucie zmęczenia i obniżenia nastroju. I zaczynamy znowu sięgać po słodycze… wpływając na kolejną nierównowagę hormonalną.

Hormon sytości

Nadmierna konsumpcja słodyczy może prowadzić do oporności na leptynę, hormonu regulującego uczucie sytości. Insulinooporność i oporność na leptynę zakłócają sygnały kontrolujące uczucie sytości, co utrudnia ograniczanie spożycia kalorii. To może skutkować nadmiernym jedzeniem i dalszymi problemami zdrowotnymi.

Jak sobie pomóc?

• Spożywaj słodycze z umiarem. Czy to możliwe? Tak i nie. Jeśli nie możesz się zatrzymać po dwóch kostkach czekolady i masz nieodpartą chęć zjedzenia całej tabliczki, może warto zrezygnować ze słodyczy? W zamian wprowadź do diety pełnowartościowe źródła węglowodanów, błonnika, białka i tłuszczów, aby utrzymać bardziej stabilne poziomy glukozy we krwi.
• Słuchaj swojego ciała. Zauważ, jak organizm reaguje na spożywanie konkretnych rodzajów słodyczy. Spróbuj zdrowszych przekąsek, gdzie słodziwem są owoce tj. banan czy daktyle, a nie cukier i sztuczne słodziki. Dostosuj swoją dietę, uwzględniając indywidualne reakcje organizmu.
• Wprowadź regularną aktywność fizyczną dostosowaną do swoich preferencji, wspierającą funkcje hormonalne i pomagającą zredukować chęć sięgania po słodycze. Jeśli po treningu czujesz się energicznie, to znak, że ćwiczenia są dobre dla ciebie. Jeśli jednak budzisz się zmęczony, zastanów się, czy dany rodzaj aktywności jest dla Ciebie odpowiedni?

A, czy Ty wiesz, jak słodycze wpływają na Twoje hormony? Trzymam kciuki, abyś znalazł odpowiedź oraz skuteczne rozwiązania.

Marta Adamska

Autorka mieszka od 19 lat w Irlandii (Dun Laoghaire). Pomaga podopiecznym powrócić do zdrowia, uwolnić się od zmęczenia oraz emocjonalnego jedzenia, bez restrykcji i dietowania. Dla Marty człowiek jest w centrum, a nie choroba. Terapeutka żywieniowa, psychodietetyczka, coach zdrowia i stylu życia, twórczyni indywidualnego planu zdrowienia RREST oraz wykładowczyni w Akademii Zdrowia Amicorum. Szuka przyczyn problemów ze zdrowiem. Prowadzi również warsztaty online dla kobiet. W wolnym czasie uwielbia wędrować z mężem po górach, gotować i czytać książki.

Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.