Nasza Gazeta w Irlandii Prawie 900 tysięcy osób czeka w kolejce do szpitala - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Prawie 900 tysięcy osób czeka w kolejce do szpitala

879 tys. osób, w tym 96 tys. dzieci czeka dziś na leczenie szpitalne lub wizytę u specjalisty. W porównaniu z poprzednim rokiem lista oczekujących jest o 40 600 osób dłuższa. Nie są to ostateczne dane, bo lista z dnia na dzień staje się dłuższa.


Według danych Narodowego Funduszu Leczenia (National Treatment Purchase Fund – NTPF) podanych przez „The Independent” codziennie do list oczekujących na wizytę u specjalisty w szpitalu dopisuje się ok. 114 osób.

NTPF tłumaczy, że rząd wprowadził czteromiesięczny plan działania, aby skrócić liczbę oczekujących od września do grudnia 2021 r. w trzech kategoriach: ambulatoryjnej, szpitalnej i pobytów dziennych i gastro-endoskopii). Ale mimo założonego celu, w ciągu ostatniego roku nastąpił wzrost liczby oczekujących o 8812 przypadków, do 720 056 ogółem.

Profesor Alan Irvine, prezes Irish Hospital Consultants Association (IHCA) powiedział: „widoczne postępy poczynione pod koniec roku w zmniejszaniu liczby pacjentów na listach oczekujących na leczenie ambulatoryjne, stacjonarne lub dzienne i endoskopii przewodu pokarmowego są równoważone wzrostem innych list dotyczących planowanych procedur, wstępnych przyjęć oraz zawieszeń w leczeniu szpitalnym i ambulatoryjnym zarządzanych przez NTPF, co nie jest szeroko nagłaśniane, które wzrosło o ponad 31 700 (25 proc.) w 2021 r., a obecnie łącznie o 159 221 [przypadków]”.

IHCA stwierdziło, że jeszcze: „na przykład lista oczekujących na zawieszenie pacjenta w placówkach ambulatoryjnych i obecnie wynosi ponad 20 tysięcy osób”.

Bieżące braki konsultantów i łóżek, z których oba są o około 40 proc. poniżej średniej unijnej, w połączeniu z pandemią, spowodowały znaczny wzrost w ciągu ostatnich 12 miesięcy na listach oczekujących pacjentów hospitalizowanych lub przyjmowanych na porady dzienne, w szczególności w: Szpitalu Regionalnym Midland, Mullingar (145 os.), University Hospital Kerry (79 os.) i Our Lady of Lourdes, Drogheda (63 os.).

Lekarze obawiają się, że te ostatnie dane nadal mogą nie wyjaśniać prawdziwego niezaspokojonego zapotrzebowania na leczenie, ponieważ nie uwzględniają wszystkich tych, którzy odłożyli wizyty lekarskie i skierowanie do szpitali publicznych w stanach ostrych na czas pandemii.

Twierdzą, że ten wpływ na kolejki staje się coraz bardziej widoczny, bo widoczny jest znaczny wzrost liczby nagłych przypadków i schorzeń, takich jak rak i zaburzenia zdrowia psychicznego odnotowane w ciągu ostatniego roku.

Radosław Kotowski

 


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.