Dwie kobiety i mężczyzna zatrudnieni jako programiści komputerowi przyznali się do kradzieży towarów o łącznej wartości ponad 3500 euro z dublińskiego sklepu IKEA.
Monnisha Nimma (27 lat), Sai Radhika Kavuri (32 lata) i Sri Ravikiran Garimella (34 lata), zamieszkali w Newbridge w hr. Kildare, 2 maja przyznali się do kradzieży w sklepie Ikea w Ballymun, do których doszło trzy razy w tym roku.
Podczas niedawnego przesłuchania, które odbyło się w Sądzie Okręgowym w Dublinie, oficer z wydziału dochodzeniowo-śledczego Garda Anthony Galbraith powiedział sędziemu przewodniczącemu, że w trzy kolejne soboty 11, 18 i 25.01.2025 r. dwie oskarżone kobiety i mężczyzna „zabrali dużą ilość towarów i nie zapłacili za nie”.
Osoby te dwukrotnie opuściły sklep z towarami o wartości ok. 1350 euro, a za trzecim razem z towarami o wartości 852 euro.
W doniesieniach medialnych nie podano konkretnych szczegółów dotyczących tego, jakie przedmioty skradziono.
Po przeprowadzeniu dochodzenia, detektyw udał się do wspólnego mieszkania programistów 16.02. i przeszukał je, odzyskując znaczną część skradzionych towarów. Jedna osoba została aresztowana i przyznała się do winy.
Detektyw Garda Galbraith powiedział, że pozostałe dwie osoby przybyły później na posterunek Ballymun Garda, przynosząc ze sobą więcej skradzionych przedmiotów.
Oficer z wydziału dochodzeniowo-śledczego powiedział również, że większość skradzionego mienia o wartości 3 526 euro została odzyskana w stanie nadającym się do sprzedaży, a oskarżeni byli gotowi do współpracy.
Sędzia prowadzący sprawę zauważył, że trzej oskarżeni nie byli wcześniej karani w Irlandii i nigdy wcześniej nie zwrócili na siebie uwagi Gardy.
Obrońca oskarżonych powiedział, że klienci pochodzą z Indii i przybyli do Irlandii ok. pięć lat temu. W sądzie usłyszano również, że oskarżeni, którzy obecnie przebywają na wolności za kaucją, posiadają ważne wizy pracownicze i są zatrudnieni jako pełnoetatowi programiści komputerowi.
Nazwa firmy lub firm, w których zatrudnieni są oskarżeni, nie została podana w doniesieniach medialnych. Natomiast zgodnie z artykułem w „The Irish Times”, obrońca opisała swoich klientów jako dobrze wykształconych, młodych i ambitnych ludzi, z dobrymi perspektywami na przyszłość, chcącymi zostać obywatelami Irlandii, a wynik tej sprawy może mieć poważny wpływ na ich przyszłość.
Ponadto adwokatka powiedziała, że trójka zdawała sobie sprawę z powagi swojej sytuacji i grożących im konsekwencji, a także, że przepraszali i nie mieli żadnego rozsądnego wytłumaczenia dla swoich działań, poza „głupotą najwyższego rzędu”.
Adwokatka powiedziała, że jest mało prawdopodobne, aby oskarżeni ponownie popełnili podobne przestępstwo i zaapelowała do sędziego o rozważenie podejścia „sprawiedliwości naprawczej” do sprawy, biorąc pod uwagę ich brak wcześniejszych wyroków, przyznanie się do winy i współpracę.
„Sprawiedliwość naprawcza” to proces prawny, który koncentruje się na krzywdzie lub szkodzie poniesionej przez ofiarę w wyniku popełnienia przestępstwa, a nie na tym, jakie przepisy zostały złamane. Udział w takim programie jest dobrowolny i muszą się na niego zgodzić wszystkie strony zaangażowane w sprawę, w tym sędzia prowadzący.
Detektyw Garda potwierdził, że omówił już ten pomysł z Ikeą, a firma zgodziła się na udział, ponieważ wcześniej zaangażowała się w proces sprawiedliwości naprawczej w innych wcześniejszych postępowaniach o kradzież.
Sędzia odroczył sprawę do lipca, aby dać czas na przygotowanie raportu kuratorskiego na temat przydatności oskarżonych do włączenia do programu, który, jeśli zostanie ukończony, może uchronić przestępców przed wyrokiem skazującym. Jednak w Irlandii program ten był częściej stosowany w sprawach, w których przestępcami byli nieletni, a nie dorośli.
KZ
FOTO: Anthony Vosper, Wikipedia, domena publiczna CC BY-SA 2.0