Były oscypki, moskole, chleb ze smalcem i inne góralskie pyszności, które znikały z talerzy szybciej niż zdążyliśmy powiedzieć „hej!”
Nie zabrakło też przymierzania kierpców i góralskich strojów. A dla chętnych – warsztaty plecenia prawdziwego góralskiego warkocza!
To było nie tylko smakowite, ale i MEGA wydarzenie – pełne śmiechu, gwary, nowych odkryć i… góralskiego klimatu! Podhale podbiło nasze serca!
facebook.com/polskaszkolawkillarney