Nasza Gazeta w Irlandii Irlandia tonie w smrodzie i śmieciach - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Irlandia tonie w smrodzie i śmieciach

Zielona Wyspa uchodzi za kraj, którego mieszkańcy są z ekologią za pan brat. Tymczasem, jak się okazuje, prawda jest zgoła inna – Irlandia cuchnie śmieciami. Zarówno tymi gnijącymi, jak i palonymi. Skargi na odrażający odór były w ubiegłym roku czymś powszechnym.

Zgodnie z prawem śmieci powinny być przez nas segregowanie. Przez umieszczanie w odpowiednich pojemnikach zapewniamy im właściwy recykling. Jak się okazuje, w wielu zakątkach Irlandii tego typu nawyki nie wychodzą poza sferę teorii.

W ubiegłym roku urzędnicy z różnych miast i wsi Zielonej Wyspy otrzymali aż 750 skarg dotyczących odoru źle składowanych śmieci – informuje „The Journal.ie”. Spora część z nich dotyczyła sąsiadów, którzy przechowują swoje odpadki w, delikatnie mówiąc, mało higieniczny sposób. Podwórka wypełnione górami zbudowanych z czarnych worków i luzem latających śmieci nie należały do rzadkości.

Walające się śmieci koszmarnie cuchną, przyciągając różnego rodzaju szkodniki. Jednak znacznie gorzej jest w przypadku śmieci palonych. Substancje wytwarzane podczas spalania mogą być śmiertelnie niebezpieczne dla naszego zdrowia. Najwyraźniej nie obchodzi to osób, które zamiast wyrzucać paliły swoje odpadki.

Jak się jednak okazuje, najczęściej dostaje się instytucjom państwowym i prywatnym firmom. Około połowy zgłoszeń przychodziło od ludzi żyjących w pobliżu obiektów takich jak spalarnia śmieci czy oczyszczalnia ścieków. Odór rozciągający się na sąsiadujących z nimi mieszkańców po prostu nie pozwala im normalnie żyć.

Swoistym rekordzistą okazała się jedna z przetwórni mięsa w hrabstwie Waterford. Tylko na ten jeden zakład wpłynęło około 50 skarg. Nieznośny smród miał bić od zużytego sprzętu który, zamiast zostać normalnie zutylizowany, został  umieszczony obok budynku, najwyraźniej czekając na lepsze czasy.

Przemysław Zgudka


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.