Irlandia potrzebuje turystów

Rząd został wezwany do wsparcia sektora turystyki w nadchodzącym budżecie

W miarę jak zbliża się termin ogłoszenia Budżetu na rok 2026, zaplanowanego na październik, organizacja branżowa reprezentująca irlandzkie przedsiębiorstwa turystyczne i hotelarskie apeluje do rządu o podjęcie konkretnych działań na rzecz wsparcia sektora, który – jak twierdzi – znajduje się w punkcie krytycznym, czyli w momencie, gdy konieczne jest podjęcie ważnej decyzji lub sytuacja nieodwracalnie się zmienia, często na gorsze.

Jak podaje serwis rte.ie, Irlandzka Konfederacja Przemysłu Turystycznego (ITIC) domaga się zniesienia limitu liczby pasażerów na lotnisku w Dublinie, zwiększenia wydatków rządowych na sektor turystyczny oraz przywrócenia obniżonej stawki VAT w wysokości 9 proc. dla branży hotelarskiej (obniżonej podczas pandemii w 2020 r. i utrzymywanej przez kilka kolejnych lat), aby pobudzić turystykę w kraju.

W swoim zestawieniu postulatów budżetowych na rok 2026, ITIC ostrzega przed „dwucyfrowymi” spadkami liczby turystów odwiedzających Irlandię oraz nadmiernym uzależnieniem kraju od gości z USA.

Aby zaradzić tej sytuacji, ITIC – reprezentująca 20 tys. firm z sektora turystyki i hotelarstwa – apeluje o zwiększenie rocznych wydatków rządowych na usługi turystyczne o 90 mln euro, do ok. 340 mln euro, co stanowiłoby wzrost o 36 proc.

Środki te miałyby wspierać strategię dywersyfikacji rynków, zmniejszając zależność od amerykańskich turystów, a także zwiększyć liczbę odwiedzających Szmaragdową Wyspę z takich krajów jak Wielka Brytania czy Niemcy.

W artykule opublikowanym na portalu rte.ie, dyrektor generalny ITIC, Eoghan O’Mara Walsh, stwierdził, że Irlandia nie będzie w stanie konkurować cenowo z krajami śródziemnomorskimi, ale musi nadal pracować nad utrzymaniem swojej „wartości” dla turystów.

Odnosząc się do danych opublikowanych przez Eurostat – agencję statystyczną UE – które pokazują, że Irlandia jest drugim najdroższym krajem w UE (a ceny hoteli, restauracji i pubów należą do najwyższych wśród 27 państw członkowskich), powiedział: –To kluczowe, abyśmy jako branża utrzymali jakość naszego produktu.

Innymi słowy, sektor liczy na to, że turyści będą skłonni płacić wyższe ceny za „jakość” doświadczenia turystycznego w Irlandii, obejmującego zakwaterowanie, gastronomię i odwiedzanie popularnych atrakcji.

Jednym z działań, które wg ITIC mogą pomóc w osiągnięciu tego celu, jest obniżenie stawki VAT dla branży hotelarskiej do 9 proc., z rozszerzeniem tej ulgi na atrakcje turystyczne i operatorów wycieczek.

– Jeśli porozmawiasz z firmami turystycznymi w całym kraju, koszty prowadzenia działalności są najczęściej powtarzającym się tematem w opiniach. (…) Niezależnie od tego czy chodzi o ceny mediów, energii, pracy czy ubezpieczeń – koszty naprawdę ściskają marże zysku – dodał O’Mara Walsh i podkreślił, że stawka VAT na poziomie 13,5 proc. jest jedną z najwyższych dla usług turystycznych w całej UE.

Departament Finansów szacuje, że taka obniżka kosztowałaby budżet państwa niemal 870 mln euro rocznie w utraconych dochodach podatkowych, a krytycy zwracają uwagę, że wiele firm, które skorzystałyby na tej zmianie, już teraz znajduje się w dobrej kondycji finansowej i nie potrzebuje dodatkowego wsparcia.

W odniesieniu do obecnego limitu liczby pasażerów na lotnisku w Dublinie (który ogranicza liczbę podróżnych do 32 mln rocznie), ITIC zauważa, że 70 proc. gospodarki turystycznej zależy od gości zagranicznych i apeluje o zniesienie tego ograniczenia. Stanowisko to podziela DAA – operator lotniska w Dublinie – który na swojej stronie internetowej poświęconej tej sprawie twierdzi, że zniesienie limitu jest kluczowe dla gospodarki Irlandii, miejsc pracy, sektora turystyki oraz globalnej łączności kraju.

Turystyka i hotelarstwo to największy rodzimy przemysł Irlandii i największy pracodawca regionalny. Według aktualnych danych, w sektorze zatrudnionych jest ponad ćwierć miliona osób w 20 tys. przedsiębiorstw.

Sektor turystyki i hotelarstwa w Irlandii stoi dziś przed poważnymi wyzwaniami, które mogą zaważyć na jego przyszłości. Apel ITIC do rządu o zwiększenie finansowania, obniżenie VAT-u oraz zniesienie limitu pasażerów na lotnisku w Dublinie to próba ratowania branży, która zatrudnia setki tysięcy osób i stanowi fundament lokalnej gospodarki.

Bez zdecydowanych działań ze strony państwa, Irlandia może utracić swoją konkurencyjność na rynku turystycznym, a jakość usług – mimo wysokich cen – przestanie być wystarczającym argumentem dla zagranicznych gości. Branża liczy na to, że Budżet 2026 przyniesie realne wsparcie, zanim kluczowy sektor ogranie trwały kryzys.

KZ

FOTO: Burren National Park, County Clare.