Sploty, kolory, cienie
Mandala, często też nazywana „mandarą”, jest po prostu kolorowym motywem artystycznym występującym w sztuce celtyckiej. Tworzenie jej, a następnie szybkie zniszczenie, było przez Celtów odbierane jako specyficzny sposób medytacji modlitewnej.
Harmonia połączenia
Mandala w rozumieniu celtyckim to harmonijne połączenie koła z kwadratem oraz każdego koloru, nawet tego, który wyraźnie kontrastuje z innymi użytymi w kompozycji.
Według Celtów, a w szczególności według ich kapłanów, Druidów, mandala to symbol nieskończoności nieba, transcendencji, zewnętrzności i ponadnaturalnego bytowania dusz. Wpleciony w koło mandali kwadrat obrazuje sferę ludzkiej wewnętrzności, pragnień i tego, co jest związane z ziemią i otaczającym nas światem. Obie figury geometryczne, czyli koło i kwadrat, łączy punkt centralny. Zwyczajowo zwany jest on początkiem i końcem całego niebiańskiego układu.
Różne mandale
Istnieją też różne mandale, na przykład wykorzystywane do uzdrawiania, wywoływania duchów oraz do sprowadzenia na ziemię odpowiedniej pogody. Są też mandale oczyszczające, wzmacniające niektóre cechy charakteru człowieka, a także i te, które wpływają na poszczególne obszary ludzkiego życia. Mandale to innymi słowy „diagramy”, które ukazują w jaki sposób chaos przybiera harmonijną formę.
Scalenie życia
Mandala to scalenie życia człowieka z jego dążeniami i pragnieniami. Jak uczyli swój lud Druidzi, wielogodzinne wpatrywanie się w mandalę potrafi w umyśle stworzyć obraz tego, czego pragnie dany człowiek. Jest to zatem pewnego rodzaju wskazówka dla każdego, jak należy żyć i postępować.
Na różne święta
Na różne święta celtyckie wykonywano różne mandale. Były to zatem obrazy związane z porami roku, okresami życia ludzkiego, narodzin i śmierci, a nawet wykonywano mandale obrazujące ludzką pracę.
Magiczny symbol
Mandala jest to zatem symbol magiczny, który nie każdy Celt potrafił wykonać. Druidzi rysowali mandale, których dokładny wygląd był inspirowany zawsze snami lub rytualnymi wizjami.
Postać…
Niejednokrotnie w mandalę wrysowana była też jakaś zwiewna postać. Przypominała ona dziwną zjawę, otuloną mgłą lub świetlistą poświatą. Mandale takie, powstawały jedynie z rąk Druidów, a nosiły one miano „mirano”, co się tłumaczy jako „duchowy”.
Ewa Michałowska-Walkiewicz