Ryanair zwiększa bagaż podręczny jeszcze tego lata i inwestuje w lotnisko Modlin
W odpowiedzi na nowe regulacje Unii Europejskiej, Ryanair – znany z rygorystycznej polityki bagażowej – ogłosił przełomową zmianę dotyczącą zwiększenia dopuszczalnych wymiarów darmowego bagażu podręcznego.
Wprowadzenie nowych zasad dotyczących bagażu przez Ryanaira to efekt presji ze strony Unii Europejskiej.
Parlament Europejski od lat apelował o ujednolicenie zasad przewozu bagażu podręcznego w liniach lotniczych. Celem jest większa przejrzystość cen, ograniczenie ukrytych opłat i poprawa komfortu podróży. Nowe przepisy mają zagwarantować każdemu pasażerowi prawo do darmowego bagażu podręcznego o rozsądnych wymiarach.
Ryanair, znany z restrykcyjnej polityki bagażowej, tym razem wyprzedził konkurencję i jako pierwszy dostosował się do unijnych zaleceń. A to dobra wiadomość dla milionów podróżnych w Europie.
Nowe zasady bagażu podręcznego w Ryanairze zaczną obowiązywać od 1 sierpnia 2025 roku, chociaż przewoźnik zastrzega, że nowe zasady będą wprowadzane sukcesywnie w sezonie wakacyjnym 2025, wraz z dostosowywaniem stanowisk pomiarowych na lotniskach.
Zamiast dotychczasowych 40 × 25 × 20 cm (20 litrów), pasażerowie będą mogli zabrać torbę o wymiarach 40 × 30 × 20 cm, co daje 24 litry pojemności, czyli 20 proc. więcej.
Bez dodatkowych opłat.
Zmiana dotyczy darmowego bagażu, który nadal musi zmieścić się pod siedzeniem i nie może przekraczać 10 kg.
Parlament Europejski zaproponował również obowiązek zapewnienia darmowego miejsca obok opiekuna dla dzieci do 12. roku życia, bezpłatny bagaż podręczny o minimalnych wymiarach 40 × 30 × 15 cm, możliwość wniesienia drugiej sztuki bagażu o łącznej długości boków do 100 cm i wadze do 7 kg.
Choć Parlament Europejski przyjął te propozycje, to muszą one przejść przez tzw. trilogi, czyli negocjacje z Radą UE (ministrami transportu państw członkowskich) i Komisją Europejską. Dopiero po osiągnięciu kompromisu i ostatecznym głosowaniu nowe przepisy mogą wejść w życie. Przewidywany termin wdrożenia to 2026 rok.
Tymczasem irlandzki przewoźnik podpisał w lipcu z lotniskiem w Modlinie przełomowy kontrakt na wieloletnią współpracę, który ma zapewnić dynamiczny rozwój portu i umocnić pozycję Ryanaira w Polsce.
Umowa określa inwestycje Ryanaira na ponad 400 mln dolarów do 2030 roku, przewiduje rozbudowę floty, wzrost liczby samolotów bazujących w Modlinie z 4 do 8, zapowiada nowe trasy, zwiększenie liczby połączeń z 34 do 60, w tym 25 nowych kierunków.
Dodatkowo Ryanair zamierza utworzyć 200 miejsc pracy a 400 miejsc ma być zaoferowane przez lotnisko.
Docelowo lotnisko w Modlinie zamierza być silnym centrum tanich lotów w Polsce i zakłada możliwe wejście innych przewoźników, takich jak Air Arabia, Wizz Air czy LOT.
Terminal ma zwiększyć liczby stanowisk odpraw z 4 do 8, na płycie postojowej: wzrost liczby miejsc dla samolotów z 8 do 12 i to na co czekają podróżni – lepszego połączenia z lotniskiem. Powstanie nowy peron kolejowy w odległości 280 m od terminala (z przewidywanym zakończeniem inwestycji do 2027 roku)
Koszt modernizacji infrastruktury portu ma wynieść ok. 500 mln zł i zostać sfinansowany ze środków własnych i publicznych.
W efekcie tej umowy Ryanair ogłosił już kilka nowych połączeń z Irlandii do Polski, które mają ułatwić podróże zarówno turystom, jak i osobom odwiedzającym rodzinę.
Krystyna Zielińska
FOTO: Lotnisko w Modlinie, Wikimedia, Rado-NDM / fotopolska.eu, domena publiczna, CC BY-SA 3.0