Nasza Gazeta w Irlandii Coraz więcej samotnych rodziców mierzy się z ubóstwem - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Coraz więcej samotnych rodziców mierzy się z ubóstwem

Życie samotnego rodzica w Irlandii jest naprawdę ciężkie. Aż jedna piąta z nich żyje w ubóstwie. Co więcej, zgodnie z doniesieniami St Vincent de Paul (SVP) ich położenie jest fatalne nawet na tle innych państw Unii Europejskiej.

Małżeństwu nie zawsze udaje się przetrwać – część z nich kończy się rozwodem. Który już sam w sobie jest wystarczająco ciężkim przeżyciem. Gdy dochodzi do tego jeszcze wychowanie dziecka, mamy do czynienia z naprawdę trudną sytuacją.

Jak się okazuje, stresy związane z samodzielną opieką to tylko czubek góry lodowej problemów. Dotkliwe są również kwestie materialne – w końcu należy utrzymać zarówno siebie, jak i dzieci. W irlandzkim gospodarstwie, które utrzymuje tylko jeden rodzic zadanie to okazuje się ekstremalnie trudne.

Zgodnie z najnowszym raportem SVP zjawisko ubóstwa wśród samotnych rodziców jest bardziej niż powszechne. Dotyka ono aż 20 proc. z nich. Przy czym idzie zauważyć, że sytuacja pogorszyła się dramatycznie w ciągu ledwie kilku lat – w 2012 roku w ubóstwie żyło jedynie 9 proc. samotnych rodziców.

Biorąc pod uwagę, że na dziecko trzeba poświęcać sporo czasu, powszechne są sytuacje, w których rodzic musi podjąć pracę na niepełny etat. Nierzadko poniżej poziomu swoich kwalifikacji. W tym wypadku najważniejszym jest, by poza utrzymaniem gospodarstwa mieć czas na zajmowanie się dzieckiem.

Właśnie takie sytuacje wpędzają wielu samotnych rodziców w ubóstwo. Są oni biedni mimo tego, że pracują. Przy czym pomoc ze strony państwa rzadko kiedy pozwala im spokojnie żyć. By utrzymać się od pierwszego do pierwszego muszą niekiedy nieźle się nagimnastykować.

Sytuacja rodziców samotnie wychowujących dzieci wypada fatalnie również na tle innych krajów Unii Europejskiej. Aż 84 proc. tych z Irlandii regularnie nie może poradzić sobie z nieoczekiwanymi wydatkami – unijna średnia wynosi tutaj 58 procent. Kiepsko jest także z posyłaniem dzieci do przedszkola – znajduje się do poza finansowym zasięgiem aż 60 proc. z nich.

W tym miejscu po raz kolejny kłania się irlandzka drożyzna. W końcu żyjemy w kraju, w którym trzeba zarabiać naprawdę dużo, by móc spełnić podstawowe potrzeby. Osoby w nieco cięższej sytuacji mają więc naprawdę trudne życie. A takimi są właśnie samotni rodzice.

Przemysław Zgudka


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.