Nasza Gazeta w Irlandii Blady strach padł na pacjentów szpitala w Kerry. Były lekarz źle przeprowadzał badania - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Blady strach padł na pacjentów szpitala w Kerry. Były lekarz źle przeprowadzał badania

Wielka afera w University Hospital Kerry. Nawet kilkadziesiąt tysięcy pacjentów mogło mieć źle przeprowadzone badania radiologiczne. Wszystko z winy byłego pracownika, który przy robieniu badań popełniał kolosalne błędy.

University Hospital Kerry jest jednym z największych szpital w Irlandii. Oprócz hrabstwa Kerry obsługuje również część mieszkańców hrabstw Cork i Limerick. Rokrocznie trafia do niego kilkadziesiąt tysięcy pacjentów.

Biorąc pod uwagę, jak wielka jest to placówka, profesjonalizm jej pracowników powinien być absolutną podstawą. Zwłaszcza, jeśli  mówimy o lekarzach dokonujących badań mogących decydować o czyimś życiu bądź śmierci. Jak się okazało, nawet tak poważna instytucja nie mogła uchronić się przed kardynalnymi błędami.

Sprawa jest poważna – chodzi bowiem o badania pacjentów. A konkretne – te przeprowadzone na oddziale radiologicznym. Jak podaje „Irish Times”, podczas rutynowej kontroli dopatrzono się poważnych błędów w trzech wynikach badań. Skoro pomyłka była aż kilkukrotna, zażądano ponownego sprawdzenia wyników przeprowadzonych wcześniej badań.

Pod lupę pójdzie aż 46 tys. prześwietleń rentgenowskich, tomografii komputerowych i skanów USG. Jak podają przedstawiciele szpitala, chodzi o wszelkie badania radiologiczne przeprowadzone od marca 2016 do lipca 2017 roku. Przeprowadził je jeden lekarz, obecnie były pracownik placówki. Szpital nie podaje jednak o jakiego rodzaju błędy dokładnie chodzi.

Oznacza to, że potencjalnie aż 26 tys. pacjentów może zostać wezwanych na ponowne badania. Pomijając organizacyjny koszmar wiąże się to z ogromnymi obawami dla wielu z nich. Nikt nie chce słyszeć bowiem, że w jego badaniach może być błąd i musi dać prześwietlić się jeszcze raz. Zwłaszcza, jeżeli miał dobre wyniki. Oznacza to znowu miesiące czekania i niepewności, czy aby nic ważnego nie zostało przeoczone.

Przedstawiciele placówki jednak uspokajają – z dotychczas sprawdzonych kilkunastu tysięcy badań niewielki odsetek z nich wymagał ponownego przeprowadzenia. W przypadku przeważającej większości wyników lekarze nie mają żadnego zarzutu. Trudno być jednak spokojnym mając świadomość, że tak poważna instytucja dopuszcza się tak poważnych uchybień.

Przemysław Zgudka


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.