Nasza Gazeta w Irlandii Pasażerowie autobusów, tramwajów i pociągów płacą za bilety 300 euro więcej - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Pasażerowie autobusów, tramwajów i pociągów płacą za bilety 300 euro więcej

Od kiedy rozpoczął się kryzys w 2008 roku pasażerowie komunikacji publicznej w Irlandii cierpią z roku na rok coraz bardziej. Teraz za bilety muszą płacić aż o 40 procent więcej niż 4 lata temu…

autobus

Najbardziej poszkodowani są mieszkańcy Dublina i okolic. Tutaj mieszka najwięcej osób, które podróżują autobusami, Luasem czy kolejką miejską z domu do pracy. W tym czasie cena rocznego biletu na autobusy miejskie skoczyła aż o 43 procent. W styczniu 2008 roku płaciliśmy za niego 780 euro, teraz musimy wyłożyć aż 1120 euro. Przedstawiciele Dublin Bus zapewniają, że ich ceny wciąż są konkurencyjne, bo posiadacz rocznego biletu płaci dziennie za podróże 4,87 euro. W dodatku osoba ta może domagać się zwrotu podatku i po takiej operacji płaci pomiędzy 2,34 a 3,36 euro dziennie.
– O tym, że można domagać się zwrotu podatku to nawet nie wiedziałem, będę musiał się tym zainteresować. A wyliczenia są z kapelusza, bo przecież nie jeżdżę do pracy w soboty i niedziele – tłumaczy Grzegorz Adamus, który codziennie dojeżdża z Blanchardstown na północy Dublina do pracy w centrum.
Podrożały też pociągi, tyle, że podwyżki zdecydowanie ciężej wyliczyć przez skomplikowany system cen. Niemal każde hrabstwo w Irlandii ma własny cennik. Ceny miesięcznych biletów podrożały od 2 procent (trasa z Dublina do Galway) do 31 procent (z Dublina do Rosslare).
Najbardziej martwi fakt, że nikt nie może zagwarantować, że ceny wciąż nie będą rosły. Firmy Bus Eireann, Dublin Bus, Iarnrod Eireann i Luas wciąż bowiem przynoszą straty. Subwencje przyznawane z budżetu spadły aż o 60 milionów euro, a wobec wzrostu kosztów coraz mniej osób korzysta z transportu publicznego. Firmy te wstrzymały podwyżki, a koszty zredukowały aż o 170 milionów euro. To wciąż jednak za mało, aby wyjść na prostą.
– Te podwyżki są oburzające – przekonuje znowu Dermott Jewell z Consumers’ Association of Ireland broniącej praw konsumentów. – Przecież w tym czasie powiększyło się bezrobocie i coraz mniej zarabiamy.
A trzeba podkreślić, że wraz ze wzrostem kosztów nie idzie poprawa jakości usług oferowanych nam przez firmy transportowe…


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.