Zamiast do więzienia wyślą cię na badania. Nowe irlandzkie przepisy antynarkotykowe

Irlandzcy ustawodawcy szykują rewolucyjne zmiany w przepisach dotyczących posiadania narkotyków. Osoby złapane z nielegalnymi używkami zamiast wyroku skazującego otrzymaliby skierowanie na obowiązkowe badania lekarskie. Przynajmniej jeśli mają w miarę czyste konto.

Nie od dziś wiadomo, że narkotyki są jednym z największych problemów trapiących Zieloną Wyspę. Widok przeżartych nałogiem narkomanów absolutnie nie należy tutaj do rzadkości.

Wydawałoby się, że do zażegnania kryzysu potrzebna jest żelazna ręka. Jak jednak często pokazuje praktyka, nawet wprowadzenie najostrzejszych przepisów nie jest sposobem na szybkie rozwiązanie problemu – choć co niektórzy mogą się zlęknąć, nigdy nie zabraknie ludzi łamiących przepisy. Zwłaszcza, że w tym przypadku często kieruje nimi nałóg.

Irlandzcy ustawodawcy postanowili pójść zdecydowanie inną drogą – ich najnowsze propozycje przedstawiła „RTÉ”. Prawo ma zdecydowanie pójść na rękę tym, którzy dopiero co zaczęli wkręcać się w narkotykowe bagno.

Najprościej rzecz ujmując – osoba złapana po raz pierwszy za posiadanie narkotyków na własny użytek zostanie skierowana na obowiązkowe badania lekarskie. Zamiast odsiadki dostanie ostrzeżenie. Podobnie ma być za drugim razem. Dopiero przy trzeciej „wpadce” w ruch pójdzie prawo karne.

Przepisy te, jakkolwiek liberalne, nie będą dotyczyły wszystkich osób złapanych za posiadanie narkotyków. Diler parający się regularnym handlem z pewnością zostanie potraktowany znacznie ostrzej niż narkoman posiadający działkę na własny użytek.

Irlandzka służba zdrowia już zdążyła przedstawić finansowe prognozy dotyczące nowych przepisów. Każdego roku prawdopodobnie 10 tys. osób zostanie złapanych z narkotykami po raz pierwszy lub drugi. Tyle też zostanie skierowanych na badania lekarskie. Najprawdopodobniej 1,2 tys. z nich skończy w klinikach odwykowych.

Oznacza to, że rokrocznie będziemy musieli wyłożyć 750 tys. euro ekstra na badanie i leczenie narkomanów „debiutantów”. Jeśli jednak nowe przepisy faktycznie pomogą w ukróceniu narkomanii, koszt ten będzie relatywnie niewielki. Pytanie tylko, czy takie podejście sprawdzi się w irlandzkich realiach.

Przemysław Zgudka