Nasz Głos | Polski tygodnik w Irlandii | Puste samoloty -

Puste samoloty

Zeszły rok był bogaty w wydarzenia. Najpierw uderzyła recesja, później wybuchł wulkan w Islandii, a pod koniec roku nadciągnęła iście syberyjska jak na Irlandię pogoda. Setki lotów zostały odwołane. A doszły jeszcze problemy z nowym terminalem…

W sumie z dublińskiego lotniska w 2010 roku skorzystało prawie o 20 procent pasażerów mniej niż w 2008 roku, w którym to przez lotnisko przewinęły się 23 miliony klientów. W 2010 roku było ich tylko 18,5 miliona, o 2 miliony mniej niż w 2009.

Dublin Airport Authority, aby usprawnić port lotniczy otworzyło w listopadzie nowy wielki terminal. Stary był już zbyt mały dla Celtyckiego Tygrysa. Non stop był zatłoczony, pasażerowie skarżyli się na ogromne kolejki. Tyle, że w tym czasie w Irlandię uderzył największy kryzys w historii. I nowy terminal niestety wciąż świeci on pustkami. W dodatku rząd na wszystkich korzystających z lotnisk nałożył podatek w wysokości 10 euro za przelot. Po nagonce linii lotniczych zdecydował się go zmniejszyć go od marca do 3 euro.

Niestety, coraz mniej ludzi korzysta z lotniska. Z nowego Terminalu 2 dziennie odprawianych jest tylko 10 samolotów, a zaprojektowano go na przyjęcie 15 milionów pasażerów rocznie.

Władze lotniska zapowiadają, że już w przyszłym tygodniu korzystać z niego będzie aż 5 linii lotniczych: Continental Airlines, US Airways, Delta Air Lines, Etihad Airways i Aer Lingus. W tym tygodniu na terminalu swoje urządzenia zamontują także amerykańscy celnicy, którzy będą sprawdzali tu pasażerów latających do USA.

W 2010 roku z irlandzkiej przestrzeni powietrznej skorzystało 513 236 samolotów, o 3 procent mniej niż w 2009 i aż o 14,5 procenta mniej niż w rekordowym 2008. W przyszłym roku ma być ich więcej o 6,5 procenta.


Redakcja tygodnika "Nasz Głos" informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.




O nas/About Us