Nasza Gazeta w Irlandii „Pandemiczny zasiłek” pomaga w przetrwaniu koronakryzysu - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

„Pandemiczny zasiłek” pomaga w przetrwaniu koronakryzysu

Pandemia przeciąga się w czasie, a wypłacanie Pandemic Unemployment Payment (PUP) trwa w najlepsze. Irlandzkie ministerstwo ochrony socjalnej opublikowało statystyki wyszczególniające sektory, których pracownicy pobierają go najczęściej. Branże będące w czołówce nie powinny być dla nas żadnym zaskoczeniem.

PUP jest zasiłkiem wypłacanym w związku z drastycznym pogorszeniem się sytuacji na rynku pracy w czasie pandemii koronawirusa. Należy się on osobom, które straciły pracę bądź zostały wysłane na przymusowy urlop z powodu pandemii.

Z początku zakładano, że wypłacanie zasiłku zostanie wygaszone jeszcze w ubiegłym roku. Wraz z przedłużaniem się pandemii wiadomo było jednak, że świadczenie to zostanie z nami nieco dłużej. Zgodnie z informacjami udostępnionymi przez „Citizens Information”, zasiłek PUP ma być wypłacany do końca marca tego roku. Oczywiście w każdej chwili decyzja ta może ulec zmianie.

Przedłużenie wypłacania zasiłku nie powinno dziwić – jako że w czasie pandemii stopa bezrobocia regularnie przekracza 20 proc., wciąż jest na niego ogromne zapotrzebowanie. Można przy tym zauważyć, że poziom zapotrzebowania jest uzależniony od konkretnej branży.

Wyraźnie pokazują to dane Ministerstwa Ochrony Socjalnej przytoczone przez „The Journal.ie”. Zgodnie z raportem opublikowanym na początku grudnia ubiegłego roku, PUP pobierało ponad 351 tys. świadczeniobiorców. W raporcie wyszczególniono także udział poszczególnych branż w pobieraniu świadczeń.

Jak się okazuje, najczęstszymi beneficjentami „pandemicznego zasiłku” byli pracownicy hotelarstwa i gastronomii – stanowili oni aż 29 proc. świadczeniobiorców. Pandemia mocno dotknęła także pracowników sektora sprzedażowego i mechaników – grupa ta stanowiła 16 proc. osób pobierających zasiłek. W przypadku pozostałych branż procentowy udział beneficjentów nie przekroczył 10 procent.

Oprócz ukazania, w których sektorach sytuacja jest najcięższa, opublikowane dane pokazują, które branże zostały dotknięte przez kryzys w najmniejszym stopniu. Ze statystycznego punktu widzenia w najmniej stresującej sytuacji znaleźli się pracownicy branży energetycznej i wodno-kanalizacyjnej – wśród korzystających z PUP znalazło się jedynie 1,1 tys. pracowników tego sektora. Tym samym stanowili oni zaledwie 0,3 proc. wszystkich świadczeniobiorców.

W ramach opublikowanych danych przyjrzano się beneficjentom także pod kątem wiekowym. W najtrudniejszej sytuacji znalazły się osoby w wieku poniżej 25 roku życia – stanowili oni 25,4 proc. świadczeniobiorców. W ramach pozostałych grup wiekowych odsetek korzystających z zasiłku utrzymywał się na podobnym poziomie – dopiero bezrobotni od 45 roku życia mieli udział mniejszy niż 20 procent.

Przemysław Zgudka


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.