Nasza Gazeta w Irlandii Irlandia spada w międzynarodowym rankingu korupcji - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Irlandia spada w międzynarodowym rankingu korupcji

Choć Irlandia jest jednym z najmniej skorumpowanych krajów na świecie, w tegorocznym rankingu Transparency International spadliśmy na niższą pozycję niż w ubiegłym roku. Problemów z łapówkarstwem i nieuczciwym protekcjonizmem u nas nie brakuje. Dostało się też Polsce – zdaniem autorów rankingu rządzący krajem nad Wisłą mają wykorzystywać pandemię do realizowania własnych politycznych celów.

Nie ma na świecie kraju o zerowej korupcji. Choć najlepiej rozwinięte państwa na świecie zmagają się z nią w relatywnie niewielkim stopniu, wciąż jest ona obecna w naszej codzienności. Najskuteczniejszą metodą walki z nieuczciwymi praktykami w świecie polityki i biznesu jest transparentność. W kraju, w którym procedury są przejrzyste, trudniej o dokonywanie przekrętów.

Każdego roku Transparency International sporządza ranking oceniający poziom korupcji we wszystkich krajach naszego globu. Bierze przy tym pod uwagę zmiany zachodzące w poszczególnych państwach, piętnując problemy, z którymi te sobie nie radzą.

Jak co roku Zielona Wyspa w rankingu tym zawędrowała na wysokie 20 miejsce – w temacie transparentności ulokowaliśmy się tuż za Japonią. Choć otrzymana przez nas nota jest naprawdę wysoka, w walce z korupcją radziliśmy sobie nieco gorzej niż w ubiegłym roku – w tegorocznym zestawieniu spadliśmy o dwa oczka.

W przypadku Irlandii głównym zarzutem autorów rankingu było niewystarczające egzekwowanie rekomendacji dotyczących zwalczania korupcji, sporządzonych w 2012 roku przez tzw. Trybunał Mahona. Jak jednak zauważono, mamy instytucje stojące na straży nienadużywania władzy, skutecznie powstrzymujące korupcyjne zapędy.

Polska zawędrowała w rankingu na znacznie niższą, 56. pozycję, ex aequo z Gruzją i Saint Lucią. Naszej ojczyźnie dostało się m.in. za przeprowadzaną reformę sądownictwa, która, zdaniem autorów raportu, osłabia niezależność krajowych sądów. Stwierdzono także, że rządzący Polską wykorzystują obecną sytuację związaną z pandemią do realizowania własnych celów. Zaostrzenie prawa aborcyjnego nie mogło przejść bez echa, będąc kolejną rzeczą, która zaniża naszą pozycję w rankingu.

Za ostoję transparentności uznano Nową Zelandię, Danię i Finlandię. Autorzy rankingu podkreślili jednak, że również i te kraje nie są wolne od korupcyjnych skandali. Na szarym końcu listy znalazły się z kolei Sudan Południowy, Somalia i Syria.

Przemysław Zgudka


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.